Ego

Ego jest funkcją umysłu, nie jedyną, gdyby tak było ego byłoby umysłem. Umysł jest abstrakcją, w świecie materialnym nie istnieje. O tym że umysł jest, wnioskujemy doświadczając efektów jego pracy. Umysł stwarza Twój świat, takim a nie innym właśnie w funkcji stopnia i rodzaju posiadanych uwarunkowań. Ego w swojej istocie nie jest niczym złym, zgodnie z naturą, ma troszczyć się o Ciebie i zapewniać bezpieczeństwo. Absolutnie nie ma sensu walczyć z, czy też pozbywać się ego. Problemem z którym mamy się uporać są uwarunkowania ego, które projektuje na otaczający świat, jak w lustrze postrzega ich odbicie i panicznie reaguje, na ten jak by nie było własny obraz. Pozbyć się ego, w praktyce oznacza pozbyć się uwarunkowań ego. Uprzezroczyszczenie ego skutkuje zobaczeniem świata jakim jest, ludzi jakimi są, siebie jakim jesteś. Zobaczeniem prawdy. O stanie ego dowiesz się głównie z obserwacji ile w Twoim świecie jest iluzji, mieszczących się za pojęciami "ja" i "moje". W świecie rzeczywistym nie istnieje żadne "ja" ani "moje". Tak długo jak Twoje działania podyktowane są głównie lękami - ego (rządzi) ma się dobrze.